Życie bywa bardzo stresujące i męczące, zwłaszcza w XXI wieku, kiedy to większość ludzi nie ma nawet chwili wytchnienia. Dlatego techniki relaksacyjne stają się coraz powszechniejszą częścią rutyny osób w każdym wieku, a na ich czele znajduje się medytacja. Praktykuje się ją we wszystkich zakątkach świata, a poza spokojem ducha pozwala ona na efektywny samorozwój oraz wiele innych korzyści (w tym także zdrowotnych). Tylko właściwie jak zacząć medytować? W tym artykule postaramy się dokładnie omówić zagadnienie medytacji.
Czym jest medytacja?
Wiele osób ma błędne wyobrażenie o medytacji, myśląc że to tylko siedzenie w ciszy z dłońmi opartymi na skrzyżowanych nogach. Oczywiście tak to zwykle wygląda z zewnątrz, jednak chcąc samemu zacząć medytować trzeba wiedzieć, że medytacja to bardziej stan świadomości, stan duchowy aniżeli czynność. Dokładniej mówiąc jest to stan, w którym jest się wolnym od myśli. Nie chodzi tutaj o całkowitą ciszę umysłu, bo pojawiających się myśli nie można zatrzymać, ale bardziej o obojętną postawę wobec nich. Podczas medytacji pojawiające myśli jedynie się obserwuje, nie przykłada się do nich większej uwagi ani tym bardziej nie próbuje się ich zgłębiać. Można powiedzieć, że przyjmuje się wobec nich postawę stoicką.
Korzyści wynikające z regularnej medytacji
Zalety regularnego medytowania można by omawiać całymi godzinami. Do najważniejszych z nich należą jednak redukcja stresu i lęku, poprawa samopoczucia, wzmożenie koncentracji, pomoc w walce z nałogami, ułatwienie myślenia i przetwarzania informacji oraz leczenie traum, depresji i innych problemów psychicznych. Warto też wspomnieć, że osobom medytującym znacznie łatwiej jest zachowywać zimną krew oraz wchodzić w interakcje z innymi ludźmi. Oczywiście nie można też przejść obojętnie obok czysto zdrowotnych korzyści medytacji. Regulacja ciśnienia krwi, zwiększenie odporności, pomoc z problemami skórnymi, zmniejszenie otyłości… To tylko niektóre z bardzo wielu pozytywnych aspektów codziennego medytowania.
Medytacja dla początkujących – jak medytować?
Medytacja wbrew pozorom nie jest trudnym procesem. Niektórzy zalecają aby zaczynać ją od odpowiedniego rozprowadzania energii duchowej po ciele, jednak osobom niewierzącym w jej istnienie również udaje się osiągnąć stan wolny od myśli. Wystarczy tylko usiąść w najbardziej relaksującej pozycji (najczęściej jest to słynna pozycja ze skrzyżowanymi nogami, ale równie dobrze można usiąść na krześle i położyć stopy na ziemi) i postarać się jak najbardziej odciąć od bodźców zewnętrznych. Istnieją różne metody, które mają to ułatwić: od skupienia wszystkich zmysłów na płomieniu świecy lub pewnym wyobrażeniu, przez zwracanie uwagi wyłącznie na swój oddech albo ewentualne powtarzanie danych mantr i mudr, aż po wsłuchiwanie się w białe dźwięki z zamkniętymi oczyma. Istnieją nawet specjalne nagrania głosowe, które „kierują” umysły słuchających na odpowiednie tory w trakcie medytacji. Oczywiście to nie wszystkie sposoby, a niektórzy nawet twierdzą, że ile jest osób tyle jest metod medytacji.
Warto natomiast zaznaczyć, że medytację najlepiej odbywać dwa razy dziennie – rano i wieczorem. Niektórzy nawet uznają ją jako część porannej i wieczornej higieny, co na pewno pomaga w rutynowym medytowaniu. Poranna medytacja pozwoli między innymi nabrać energii, zyskać spokój ducha i przyjąć odpowiednie nastawienie na zaczynający się dzień, podczas gdy wieczorne medytowanie ma na celu redukcję stresu i emocji oraz opanowanie natłoku myśli zebranych przed zachodem słońca.
